NA ANTENIE: TESKNICA NOCNA (INSTR.)/CYTRUS
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Stracili życie, marząc o wolności. Poznaniacy uczcili pamięć dwóch młodych ofiar komunizmu

Publikacja: 23.10.2024 g.12:34  Aktualizacja: 23.10.2024 g.14:38 Krzysztof Polasik
Poznań
Uroczystości z okazji 68. rocznicy Powstania Węgierskiego odbyły się na skrzyżowaniu ulic nazwanych na cześć obu bohaterów: Romka Strzałkowskiego i Petera Mansfelda.
mansfeld - Krzysztof Polasik - Radio Poznań
Fot. Krzysztof Polasik (Radio Poznań)

"Polska i Węgry złączyły się w walce o wolność" - przypomniał przedstawiciel węgierskiej ambasady, wicedyrektor Instytutu Liszta Peter Kertesz.

Wybuch powstania w Budapeszcie był echem Poznańskiego Czerwca, dowodem solidarności dwóch narodów, pragnących wyrwać się z kajdan komunizmu. Młodzież zainspirowana przemianami w Polsce wyszła na ulice, domagając się zmian

- zaznaczył Peter Kertesz.

Peter Mansfeld podczas powstania gromadził broń dla jego uczestników. Węgierski nastolatek został aresztowany i skazany na śmierć. Wyrok wykonano, dopiero kiedy osiągnął pełnoletność.

Po uroczystościach poświęconych Powstaniu Węgierskiemu zgromadzeni przeszli pod tablicę ofiary Poznańskiego Czerwca 56' Romka Strzałkowskiego. Dyrektor IPN w Poznaniu Rafał Reczek zwrócił uwagę na znaczenie obu postaci.

Ten symbol dzieciństwa, symbol ufności w życie jest takim ukazaniem dramatyzmu systemu komunistycznego, który zabija wszystkich swoich przeciwników, nawet jeśli są niewinnymi dziećmi

- przyznał dyrektor IPN.

Powstanie Węgierskie wybuchło 23 października 1956 roku. Podczas marszu przez Budapeszt można było zobaczyć biało-czerwone flagi i sztandary z napisami "Polacy i Węgrzy chodźmy razem" czy "Chodźmy wzorem poznaniaków".

http://radiopoznan.fm/n/0NY7gT
KOMENTARZE 0