Do szkoły przy ulicy Krakowskiej 10 zwożone są dziś prezenty od darczyńców, w ten weekend dary trafią do potrzebujących. Wolontariusze najpierw odwiedzali rodziny, żeby zorientować się, jakiego rodzaju pomoc jest najbardziej potrzebna - mówi Joanna Przybysz ze Szlachetnej Paczki.
- Nie chcemy dawać takiej doraźnej pomocy co roku, to ma być jednorazowy prezent, żeby rodzina mogła się podnieść. Później wolontariusz współpracuje z darczyńcą, żeby mógł jak najlepiej pomóc. Mamy tu na korytarzu już kanapę, będą jeszcze lodówki, są to również kuchenki, czasem zdarza się węgiel, są też darczyńcy, którzy pomagają remontować domy - dodaje.
Finał akcji, trwającej od czerwca, w ten weekend nie tylko w Poznaniu, także m.in w Dopiewie, Kostrzynie, Grodzisku, Lesznie, Słupcy oraz w innych miastach poza Wielkopolską. To siedemnasta edycja Szlachetnej Paczki, w tym roku w kraju pomoc dostanie 20 tysięcy rodzin.