"Sztafeta maratońska to sposób, by pokonać maraton, ale bez biegania na ponad 42 km. To szansa dla tych, którzy nie są jeszcze w stanie pokonać tak długiego dystansu" - mówi współorganizatorka imprezy - Aneta Frąckowiak.
W poznańskim biegu wystartowało w niedzielę prawie 300 ekip 6-osobowych. Maratoński dystans podzielono na sześć odcinków - pierwszy wyniósł ok. 10 km, drugi - niecałe 11 km, i cztery pozostałe po 5,4 km.
W sztafetach sprinterskich za zgubienie pałeczki jest dyskwalifikacja. W maratońskiej, gdy ktoś ze zmęczenia pałeczkę upuści, to może ją podnieść i biec dalej. Start maratońskiej sztafety był przed południem w pobliżu hotelu Park, strefa zmian i meta były przy hangarach nad jeziorem Maltańskim.
Grzegorz Hałasik/aw/jb