Mężczyzna wyszedł w czwartek ok. godz. 10:00 do lasu szukać poroża i do chwili obecnej nie wrócił do domu.
"Las przez cały dzień prócz policji patrolowało prawie 100 osób, straż pożarna, straż leśna i mieszkańcy wspomagani przez policyjny śmigłowiec" - powiedziała nam Anna Starzyńska z wągrowieckiej policji.
Mężczyzna ma ok 170 cm wzrostu, krótkie siwe włosy. W dniu zaginięcia miał na sobie ciemną marynarkę, jasne spodnie, ciemna czapkę z daszkiem i kalosze.
Policja prosi o kontakt osoby, które widziały Mariana Gilla lub mają informacje, które pomogą w jego odnalezieniu. Akcja będzie kontynuowana także w nocy. W tym celu sprowadzano psy tropiące.