NA ANTENIE: KrLewski Wieczr/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Szybka kolej na liście priorytetów

Publikacja: 02.09.2011 g.15:37  Aktualizacja: 02.09.2011 g.15:38
Poznań
Projekt szybkiej kolei, który Polska zamierza zrealizować do 2020 roku, został uznany przez Komisję Europejską za priorytetowy w Unii Europejskiej. Bruksela wpisała go na listę kluczowych dla Wspólnoty projektów, czyli umieściła na transeuropejskiej mapie połączeń transportowych. Chodzi o budowę kolei dużych prędkości z Warszawy do Łodzi i później do Poznania i Wrocławia, czyli tak zwany "Y".
Tory kolejowe Poznań - Rafał Regulski
/ Fot. Rafał Regulski

Oficjalnie Komisja Europejska ma przedstawić mapę w drugiej połowie września, ale - jak wynika z informacji Polskiego Radia - projekt szybkich kolei jest już na niej umieszczony, o co zabiegało Ministerstwo Infrastruktury i PKP. Oznacza to bowiem, że Warszawa będzie mogła w przyszłości ubiegać się o pieniądze z unijnych funduszy na budowę kolei dużych prędkości. Na razie przygotowywane jest studium wykonalności projektu.  Za półtora roku powinny być znane koszty zarówno budowy szybkich kolei, jak i utrzymania. Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk mówił podczas lipcowej wizyty w Brukseli, że szacowany koszt budowy to 18 mld zł oraz około 6 mld zł na zakup taboru.

Na transeuropejskiej mapie połączeń transportowych, oprócz szybkich kolei, znalazły się też - według informacji Polskiego Radia - główne kolejowe szlaki komunikacyjne już istniejące w Polsce. Także one zostały więc zaliczone do priorytetowych, co pozwoli Warszawie ubiegać się w przyszłości o fundusze na ich modernizację.

(IAR)

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 9
dżon 14.09.2011 godz. 16:39
Pozdrowienia dla Arcymistrza Grabarczyka Cezarego. Piszę się jako nr 1 na kurs przez niego prowadzony "jak dawać ciała i robić g...o, a przy tym wszystkim itrzymać się na stołku". Się nie śmiejcie - do tego trzeba arcymistrzostwa.
Przemek 04.09.2011 godz. 23:30
Do Krystian: możliwe, że zarabiałbyś minimum krajowe. Jak co to nie odpowiada to się zwalniasz (tak jak ja się zwolniłem z poprzedniej firmy bo za mało płacili). A bez związków bilet mógłby być o 30% tańszy. Tak więc sam "się pchaj".
Nowe połączenia lotnicze 04.09.2011 godz. 18:15
Linie lotnicze OLT Jetair uruchomią połączenie z Gdańska oraz Wrocławia do Berlina Tegel.
krystian 03.09.2011 godz. 09:05
do Przemek. Bez związków na PKP zarabialibyśmy minimum krajowe, więc się pchaj
Przemek 03.09.2011 godz. 00:00
Co wy piszecie? Jak nie będzie kolei dużych prędkości, to gdzie będą pracować działacze związkowi? Przecież oni są tak potrzebni...
kierowiec 02.09.2011 godz. 23:38
A co z drogą S11?
Najważniejsza arteria Wielkopolski, szkielet spinający połowę wielkopolskich powiatów, a przede wszystkim integrujący południe województwa, któremu coraz bliżej do Wrocławia i Łodzie (m.in. dzięki budowanej drodze S8).
Z Kępna do Wrocławia jest ok. 80km i czas dojazdu się skróci do ok. 40min., do Łodzi będzie 130km, czyli godzinka jazdy, do Poznania 170km i nie zawsze da radę dojechać w 3 godz.
Oczywiście też czekamy na drogę S5 w całości i na obwodnice wielu miast - w pierwszej kolejności dokończenie obwodnicy Ostrowa Wlkp., obwodnicę Jarocina, obwodnicę Obornik, obwodnicę Ujścia i Piły, obwodnicę Kępna.
redaktor 02.09.2011 godz. 19:18
Czas te mrzonki o szybkiej kolei odłożyć do lamusa i to jak najszybciej.Za kilka lat okaże się ,że zarobili tylko ci robili tajemniczo nazwane "studium wykonalności" i tyle.Jakoś w Niemczech nie widać budowy kolei dużych prędkości a koleje jeżdżą o wiele szybciej niż u nas.Zgadzam się z przedmówcą "Jaff",wystarczy wyremontować główne ciągi komunikacyjne i przystosowąć je do większej prędkości eksploatacyjnej,tak jak remontowaną obecnie linię Gdynia-Warszawa.Amen.
Dociekliwy 02.09.2011 godz. 17:11
UE taka szczodra bo chodzi o szybką łączność na trasie Paryż-Berlin-Warszawa-Moskwa.
Jaff 02.09.2011 godz. 16:49
Czy ktoś się zastanowił ile będzie potem kosztował bilet na przejazd ? Na pewno nie 150,00 zł więc pytanie ile osób tak naprawdę będzie stać na jazdę takim pociągiem. Nikt się nie zastanowił, ze nie jesteśmy tak dużym krajem jak Francja, gdzie odległości między wielkimi miastami są naprawdę duże i że tam szybkie pociągi połączone są z sieciami innych krajów i maja rzeczywiście rację bytu. U nas póki co nie zanosi się żeby było szybkie połączenie nawet z Niemcam. Więc pytanie po co nam taka droga zabawka ? Po to, żeby po 1,5 roku był płacz, ze linię trzeba dotować, bo nie może wyjść nawet na zero ? W Hiszpanii też tak zaszaleli i stworzyli szybką kolej AVE i teraz ją dotują, bo nie może na siebie zarobić. Co prawda, łączy ona małe miasta, ale schemat jest taki sam. U nas będzie łączyć stolicę, Wrocław i Poznań i w rezultacie służyć będzie tylko do obsługi delegacji służbowych, bo osób prywatnych nie będzie stać na przejazd. Za te 18 mld zł lepiej dostosować głowne szlaki w Polsce do prędkości 160 km/h i niech to naprawdę będzie te 160, a nie tsk jak teraz, że 160 km/h pociągi osiągają tylko miejscami. Dojazd w 2,5 - 3,0 godziny do głównyc miast w kraju to dobry czas.