Minister Piotr Wawrzyk, mimo że nie zostały żadne oficjalne zarzuty mu postawione, został zdymisjonowany w trybie natychmiastowym. Więc ta zasada jest realizowana, kiedy pojawiają się istotne wątpliwości, natomiast rolą już w tej chwili służb i prokuratury, jest zdecydowanie czy są odpowiednie przesłanki, żeby postawić komuś – czy ministrowi Wawrzykowi, czy innym urzędnikom – ewentualne zarzuty. Tak jak mówię ja nie znam tych przesłanek, nie znam faktografii, czy są na to odpowiednie dowody czy nie. Na to muszą odpowiedzieć odpowiednie służby w tym prokuratura
- mówi Szymon Szynkowski vel Sęk.
Piotr Wawrzyk został odwołany przez premiera z funkcji sekretarza stanu w MSZ 31 sierpnia.