Jako niefortunną wypowiedź premiera ocenia Karolina Gnusowska-Weiss, prezes Wielkopolskiego Oddziału PIT. - Wydaje mi się, że premier wypowiedział te słowa pod wpływem emocji. Biura turystyczne są ważne dla naszej gospodarki i nie można ich marginalizować. W sektorze turystycznym pracuje bardzo wielu, przede wszystkim młodych ludzi, którzy mają problemy ze znalezieniem pracy gdzie indziej - mówi.
W liście do premiera prezes PIT zwraca uwagę, że w 2010 roku cudzoziemcy wydali 28 mld zł, co jego zdaniem jest dowodem na siłę branży turystycznej w Polsce. Jeszcze nie wiadomo czy i kiedy premier odpowie na list polskich touroperatorów.