Mężczyzna przycinał w lesie drzewa w pobliżu przewodów wysokiego napięcia. Stał na drabinie opartej o drzewo. Nagle jedna z gałęzi spadła na linie energetyczne. Mężczyzna próbował ją ściągnąć i wtedy poraził go prąd. Pracujący w pobliżu koledzy wezwali pogotowie. Niestety mimo reanimacji mężczyzna zmarł. Okoliczności wypadku bada prokuratura i Państwowa Inspekcja Pracy.
od wózka spacerowego dla niemowlaków + ręczna piłka na sztylu +komarek ... .
I jeszcze na domiar niechciało się ubrać gumowych rękawiczek + kalosze i chełm.
Walnąć się w głowę -to mało powiedziane !
Zamiast tego kopnęło prądem -trochę za mocno jak na skaranie boskie ...