NA ANTENIE: PIERWSZA PLANETA OD SŁOŃCA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Ukraińscy uchodźcy sukcesywnie opuszczają hotel Ikar

Publikacja: 25.11.2022 g.19:24  Aktualizacja: 26.11.2022 g.09:39 PAP
Poznań
Część ukraińskich mieszkańców hotelu Ikar w Poznaniu już opuściło obiekt i udało się do nowych miejsc, niektórzy lokatorzy planują wyjazd w trzy ostatnie dni listopada. Na wybór nowej lokalizacji wciąż nie zdecydowało się, według informacji służb wojewody wielkopolskiego, kilkadziesiąt osób.
hotel ikar wojewoda uchodźcy konsul ukrainy - Wojtek Wardejn - Radio Poznań
Fot. Wojtek Wardejn (Radio Poznań)

Po inwazji Rosji na Ukrainę do Ikara trafiło 250 osób. Obywatele Ukrainy, zakwaterowani w hotelu to m.in. matki z dziećmi i osoby niepełnosprawne. Z końcem miesiąca wszyscy muszą opuścić obiekt. W hotelu należącym do Grupy PHH w grudniu rozpocznie się planowany od lat remont.

Rzecznik wojewody wielkopolskiego Mateusz Daszkiewicz powiedział PAP w piątek po południu, że także w piątek przedstawiciele służb wojewody rozmawiali z lokatorami Ikara, prezentując im kolejne, przygotowane dla nich propozycje miejsc zamieszkania.

"Rozmawiamy z osobami, które dotąd nie zdecydowały się na żadną z przedstawionych przez nas ofert. Niektórym osobom tych propozycji było przedstawionych nawet kilkanaście – żadna nie odpowiada ich oczekiwaniom. Każdy z mieszkańców Ikara otrzymał skierowanie do określonego punktu zakwaterowania" – powiedział.
Daszkiewicz powiedział, że na żadną z zaproponowanych dotąd lokalizacji nie zdecydowało się dotąd ok. 40-50 osób.

Część Ukraińców już opuściła hotel, przenosząc się do nowych lokalizacji w Poznaniu lub w regionie. Wcześniej Daszkiewicz informował, że są osoby, które zdecydowały się na zamieszkanie m.in. w Pile, Wolsztynie, Lusówku czy w Koninie.

"Dla części mieszkańców hotelu przygotowaliśmy możliwość transportu ich rzeczy w najbliższy poniedziałek, wtorek i środę – wielu Ukraińców deklarowało chęć pozostania w Ikarze do końca listopada. Jeszcze w przyszłym tygodniu będzie też możliwość spotkania, konsultacji z naszymi pracownikami" – powiedział rzecznik.

Właściciel obiektu już wcześniej informował, że Ukraińcy mogą przebywać w Ikarze do 30 listopada. Od grudnia do hotelu wchodzi wykonawca planowanego od lat remontu. W piątek w Poznaniu odbył się zorganizowany przez Wielkopolskie Stowarzyszenie Lokatorów protest w obronie ukraińskich mieszkańców hotelu Ikar. Uczestnicy trzymali plansze i transparenty z napisami: "Ikar zostaje", "Ludzkie życie zamiast zysku", "Ikar dla ludzi nie dla Sheratona; stop wysiedlaniu uchodźczyń pod luksusowy hotel dla milionerów!".

Protest zorganizowano pod poznańskim hotelem Sheraton. Jak podkreślali organizatorzy zgromadzenia, "wysiedlenia wymaga plan powstania w hotelu Ikar luksusowego hotelu, miejsce uchodźców mają zająć międzynarodowi biznesmeni".

"Cała ta dyskusja wokół hotelu Ikar udowodniła, że władze nie są przygotowane na kryzysowe sytuacje. A są przygotowane na to, żeby remontować Ikara pod potrzeby Sheratona. Jak dowiodła historia ostatnich kilku lat Ikara, jest on potrzebny nie tylko dla uchodźców z Ukrainy. Tam przebywały osoby na kwarantannie, uciekinierzy z Afganistanu" – powiedział Jarosław Urbański z Wielkopolskiego Stowarzyszenia Lokatorów.

"Cały czas mówi się o tym, że w związku z sytuacją na Ukrainie do Polski może ruszyć kolejna fala uchodźców – gdzie oni trafią, gdy zabraknie miejsc w IkarzeĹ‚" – dodał.
W hotelu Ikar w trakcie pandemii, w okresie od kwietnia 2020 r. do lipca 2021 r., funkcjonowało izolatorium. We wrześniu 2021 r. hotel przyjął ponad 100 uchodźców z Afganistanu, którzy przebywali tam do grudnia 2021 r. Od lutego nieprzerwanie przebywają w nim Ukraińcy.

Ukrainka Ksenia powiedziała, że deklaracja wojewody była taka, że mieszkańcy Ikara trafią w miejsca o podobnym standardzie. "Słyszałyśmy od wojewody, że zagwarantowane nam zostaną miejsca o nie gorszym standardzie, o równych warunkach, jakie mieliśmy w Ikarze. Teraz dostaliśmy skierowanie np. do hostelu, gdzie często interweniuje policja. Warunki są dość słabe" – powiedziała.

Rzeczniczka Polskiego Holdingu Hotelowego Magdalena Szefernaker powiedziała PAP w piątek, że PHH już w lipcu 2020 r. informował o planowanej gruntownej modernizacji hotelu Ikar w Poznaniu i dostosowaniu go do wymogów marki Four Points by Sheraton, należącej do sieci Marriott International.

"Nie ma żadnych planów sprzedaży hotelu po zakończeniu modernizacji. Rozpoczęcie remontu w hotelu Ikar od grudnia nie ma żadnego związku z przebywającymi w nim osobami z Ukrainy, ale wynika z konieczności dostosowania budynku do obecnie obowiązujących przepisów budowlanych i zapewnienia bezpieczeństwa wszystkich przebywających w nim osób – zarówno gości, jak i pracowników" – zapewniła.

Jak dodała, Grupa PHH nie może już dłużej przesuwać terminu modernizacji, co wynika nie tylko z podpisanych umów i zaciągniętych zobowiązań, ale również z faktu, że budynek wymaga dostosowania do obecnie obowiązujących przepisów budowlanych.

"Na dzisiaj obiekt jest bezpieczny w użytkowaniu, natomiast konieczna jest jego modernizacja z uwagi na wydane postanowienia organów administracyjnych zobowiązujących właściciela do utrzymania obiektu i jego infrastruktury w należytym stanie. Dalsze odkładanie prac remontowych doprowadzi do degradacji tkanki budynku, a co za tym idzie może stworzyć realne zagrożenie nie tylko dla naszych gości z Ukrainy, ale również dla naszych pracowników" – zaznaczyła Magdalena Szefernaker.

PAP
http://radiopoznan.fm/n/lr4sYc
KOMENTARZE 0