Należący do niej sklep internetowy electro.pl zachęcał do złożenia zamówienia hasłem "Darmowa dostawa jeszcze tylko przez 72 godziny". W rzeczywistości klienci z bezpłatnej dostawy mogli korzystać przez ponad miesiąc, bo natychmiast po zakończeniu jednego okresu promocyjnego, rozpoczynał się kolejny. UOKiK uznał, że takie działanie naruszało prawo konsumentów "do rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji", a klienci mogli podejmować decyzje zakupowe mając wrażenie, że korzystna oferta może się już nie powtórzyć. Decyzja nie jest ostateczna, spółka odwołała się do sądu.
Tak więc doskonale, że instytucje państwowe są i oby było ich więcej.
Będzie przynajmniej ciekawie.
musi zabierać się za takie marginalne przypadki .Wynika z tego że takie zjawiska jak "SKOKI"
zostały już denifinitywnie rozwiązane dzięki Agencji Ochrony Konsumentów "SADOWSKI i Sp-ka RM"