Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem na Starym Mieście w Kaliszu. Chłopak kąpał się w miejscu gdzie jest płytko, ale rzeka jest zarośnięta. I być może zahaczył nogami o zarośla co spowodowało, że zaczął się topić. Na szczęście świadkiem zdarzenia był 18-letni kaliszanin, który wezwał służby ratunkowe, ale wcześniej wskoczył do rzeki i wyciągnął topiącego się nastolatka. Topiący się 17-latek, kiedy został wyciągnięty z rzeki był przytomny. Lekarz z pogotowia jednak zdecydował, że mężczyzna został przewieziony do szpitala.