Z plakatami i transparentami przeszli Placu Adama Mickiewicza przez centrum miasta. Po drodze rozdawali ulotki. Kredą na asfalcie odrysowywali kształty ciał, by w ten symboliczny sposób przypomnieć o ofiarach studenckich protestów.
"Nasza akcja w tym roku jest głównie informacyjna. Wiadomo, że 4 czerwca jest rocznica maskary na placu Tian'anmen. My chcemy przypomnieć studentom, że bardzo ważna jest walka o wolność, walka o wolność słowa, bardzo ważne jest poświęcenie się dla wyższych idei. Dla nas działaczy społecznych jest to szczególnie ważne" - mówią organizatorzy.
4 czerwca 1989 chińska armia wjechała czołgami na Plac Tian'anmen w Pekinie, dokonując masakry kilku tysięcy osób, głównie studentów. Młodzi ludzie popierani przez robotników żądali przeprowadzenia reform politycznych, demokratyzacji życia publicznego i walki z korupcją.