- Może nie w każdym regionie świata, bo są takie kraje, gdzie poziom analfabetyzmu jest tak wysoki, że media społecznościowe nie mają żadnego znaczenia – mówił arcybiskup.
- W krajach rozwiniętych media społecznościowe mają ogromną rolę. Mają pozytywną stronę oraz negatywną, m.in. gdy chodzi o rozpowszechnianie fałszywych wiadomości - dodał abp Stanisław Gądecki. Przed rozpoczęciem synodu arcybiskup Filadelfii Charles Chaput wzywał do jego odwołania ze względy na skandale pedofilskie. Metropolita poznański powiedział, że ojcowie synodalni rozmawiali o wykorzystywaniu dzieci w Kościele.
- Mowa była o tym, ze z jednej strony to wszystko musi się spotkać ze słusznym potępieniem, a z drugiej strony, ze trzeba prewencji, czyli przygotowania takich systemów, które by obroniły w przyszłości młodych ludzi przed takimi niebezpieczeństwami. My jesteśmy w Polsce w dość szczęśliwej sytuacji, dlatego że tak rozwiniętego systemu prewencji jak Kościół w Polsce nie ma żadna instytucja – podkreślał.
Na zakończenie synod biskupi wystosowali list do młodych. - Kościół i świat pilnie potrzebują waszego entuzjazmu - czytamy w nim.
nie wiem czy ktoś słyszał o radiu publicznym, to już dawno zapomniany twór w Poznaniu .....