Na terenie powiatu pilskiego do 15 lutego lekarze zgłosili 46 zachorowań na grypę, z czego ośmiu ludzi było hospitalizowanych. W porównaniu do ubiegłego roku jest to liczba dziesięciokrotnie mniejsza.
- Od 1 do 15 lutego mieliśmy wtedy już zgłoszonych 400 zachorowań - informuje dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej Danuta Kmieciak.
W Wielkopolsce lawinowo rośnie liczba zachorowań na grypę. Zanotowano już 35 tysięcy takich przypadków. Ale mieszkańcy powiatu pilskiego wydają się być odporni.
Liczba zachorowań jest dziesięciokrotnie mniejsza niż rok temu – mówi dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej Danuta Kmieciak.
Grypy nie należy bagatelizować, bo jej powikłania są bardzo poważne, od zwykłego zapalenia zatok po zapalenie mięśnia sercowego. Jak się przed tym ustrzec? W prosty sposób. Powinniśmy przestrzegać zasad higieny, myć ręce, a jeśli już zachorujemy - po prostu odpoczywać w łóżku.