Chodzi o nieopłacanie składek ZUS przez Europejskie Konsorcjum Kolejowe i przywłaszczenie pieniędzy z tego ubezpieczenia. Nieoficjalnie mówi się o kilku milionach złotych. - Pokrzywdzonych może być wielu - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Maciej Meler. - Postępowanie prowadzone jest w sprawie nieodprowadzonych składek na ubezpieczenie społeczne w okresie od lutego 2012 do czerwca 2015 roku. Nie mówimy na razie o konkretnej kwocie, to jest przedmiotem ustaleń - wyjaśnia.
Prokuratura Okręgowa szuka pokrzywdzonych w tej sprawie. Śledczy apelują o zgłaszanie się do prokuratury osób, które pracowały w ostrowskim konsorcjum od lutego 2012 roku do maja 2015 roku.