NA ANTENIE: RELAX/FRANKIE GOES TO HOLLYWOOD
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Wątpliwości w sprawie budowy drogi rowerowej w Trzciance

Publikacja: 26.05.2020 g.20:12  Aktualizacja: 26.05.2020 g.20:16 Przemysław Stochaj
Piła
Czy na budowanej drodze rowerowej w Trzciance znajdziemy toksyczne odpady? Tego jest pewien poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Czarnecki.
ścieżka rowerowa trzcianka smolarnia krzysztof czarnecki - Przemysław Stochaj - Radio Poznań
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Przemysław Stochaj (Radio Poznań)

Chodzi o niedokończoną jeszcze inwestycję w okolicach Smolarni. Droga rowerowa ma połączyć tę małą miejscowość ze stolicą gminy - Trzcianką. Inwestycja wkracza już w decydującą fazę. Jednak jak się okazuje na budowanej ścieżce można znaleźć "dziwne" elementy. Metalowe sprężyny kolejowe i gruz, który przypomina ten stosowany w infrastrukturze kolejowej. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Czarneckiego to może być bomba ekologiczna.

Okazuje się, że na długim odcinku tej drogi, ścieżki jest materiał sypany, który może pochodzić z infrastruktury kolejowej. Materiał, który przez wiele lat jest chemicznie opryskiwany. To materiał, który może przesiąkać i szkodzić środowisku.

Poseł próbował wyjaśnić sprawę w urzędzie. Gdy nie otrzymał satysfakcjonującej odpowiedzi, podzielił się swoimi wątpliwościami ze służbami zajmującymi się ochroną środowiska. Te nakazały gminie wykonanie ekspertyzy. I właśnie wyniki tych badań, zdaniem burmistrza Trzcianki Krzysztofa Jaworskiego powinny zamknąć całą sprawę.

Wydaje mi się, że te badania, które przeprowadziliśmy potwierdzają wartość materiału jako materiału budowlanego. Także one są wystarczające do tego, by dalej kontynuować realizację tej inwestycji. A naprawdę nie chciał bym wracać i rozkopywać inwestycji, które były realizowane w poprzednich latach. I tam też udowadniać, że coś jest nie tak z promilem jakiś materiałów. To nie ma sensu.

Mimo wykonanych badań, poseł chce, by gmina jeszcze raz przyjrzała się sprawie. Udokumentował znalezione na drodze elementy infrastruktury kolejowej. Część przekazał radnym, resztę pozostawił na drodze i czeka na dalsze działania gminy.

http://radiopoznan.fm/n/X4uBcG
KOMENTARZE 0