Minister odwiedził strażaków w komendzie na Ratajach. Obecni byli policjanci, strażacy i ich przełożeni: nadbrygadier Leszek Suski (komendant główny Państwowej Straży Pożarnej) oraz nadinspektor Helena Michalak (zastępcy komendanta głównego Policji).
"W policji po wielu latach czas na nową jakość kierownictwa. Trzeba dać szansę młodszym i zarazem doświadczonym mundurowym" - mówił w Poznaniu wiceminister Jarosław Zieliński. "Nie będą już pełnili funkcji kierowniczych. Takich osób jest 474 w polskiej Policji. To 16.5% wszystkich funkcji kierowniczych - to znaczącą liczba. Przez 25 lat te osoby były preferowane na stanowiskach" - mówił wiceminister.
Jarosław Zieliński zapowiedział podwyżki dla służb mundurowych. Mają być one wdrażane stopniowo, do 2019 roku. Strażacy wykonali ćwiczenia w ramach symulacji wypadku komunikacyjnego. W pokazie wzięły udział grupy specjalistyczne m.in. chemiczno-ekologiczna, poszukiwawczo-ratownicza, wysokościowa oraz techniczna.
"Służby muszą ćwiczyć i zgranie - od tej koordynacji wiele zależy, jeśli chodzi o skuteczność. Wyzwań w związku z różnego rodzaju zagrożeniami, które istnieją, jest naprawdę dużo". Po pokazach ćwiczeń wiceminister wyróżnił zasłużonych funkcjonariuszy Straży Pożarnej i Policji.
Maciej Kluczka/as
Państwo polskie wydaje miliony czy nawet miliardy na szkolenia policjantów więc niech policjanci pracują jak inni ludzie, bo utrzymywanie w pełni sprawnych osób na publicznym garnuszku nie jest niczym uzasadnione.
Dodam, że aby być policjantem, trzeba być fizycznie sprawnym ponad przeciętną, więc nie są to osoby, które muszą iść wcześniej na emeryturę.