Przedstawienie było próbą pokazania, jak mogło wyglądać przepędzenie drugiej, niemieckiej żony Mieszka I przez księcia Bolesława, powodowanego wolą utrzymania tronu.
W plenerze grodziska gieckiego wystąpiło około 70 osób. Wierność detalom uzbrojenia i strojów średniowiecza, dużo emocji, wartka akcja - taki był ten spektakl.