Policjanci natrafili na niego w miejscowości Gajewo, gdy podjechał motocyklem pod swój rodzinny dom. - Zobaczył policjantów i wpadł w szał - mówi rzecznik prasowy czarnkowskiej policji Karolina Górzna-Kustra.
25-latek na widok policyjnego radiowozu wsiadł na motor i próbował nim uciec. Wówczas jeden z mundurowych chwycił go za rękę oraz ubranie. Poszukiwany odpychał funkcjonariusza, kopal go i szarpał za mundur. Policjanci musieli go obezwładnić. Kiedy policjant próbował założyć poszukiwanemu kajdanki, 25-latek ugryzł go mocno w palec lewej ręki. W obronie mężczyzny stanęła też jedna z jego krewnych, która utrudniała zatrzymanie. Na szczęście pomimo utrudnień udało się go obezwładnić, mężczyzna trafił do policyjnej celi, gdzie spędził noc.
W trakcie przeszukania okazało się, że 25-latek miał przy sobie kilka porcji amfetaminy. Nie wiadomo czy nie był pod jej wpływem, gdy walczył z policjantami. Za unikanie odsiadki, naruszenie nietykalności mundurowych oraz narkotyki grozi mu jeszcze wyższa kara więzienia. Kolejny wątek dotyczy rodziny poszukiwanego, która miała utrudniać zatrzymanie. Prokuratura sprawdzi czy doszło tam do złamania prawa.