Prymas Polski przypomina, że post winien być wyrazem postawy polegającej m.in na umartwieniu wszelkiego rodzaju pożądliwości, miłości własnej czy niewłaściwych ambicji.
Zdaniem arcybiskupa Józefa Kowalczyka, podobnie jest z jałmużną. Nie może ona - jak mówi prymas - ograniczać się do drobnego datku dla osoby potrzebującej, ale winna być całościową postawą wobec innych ludzi. - Może być także jałmużna duchowa polegająca na tym, że będziemy bardziej otwarci na drugiego człowieka, bardziej życzliwi. Zwykły uśmiech na ulicy, pozdrowienie, to też jeden z wyrazów miłości bliźniego i też możemy to w sposób szczególny zaliczyć do jałmużny którą składamy w Wielkim Poście - wyjaśnia.
Prymas Polski w rozmowie z reporterem Radia Merkury powiedział, że ma nadzieję, że w tym roku czas Wielkiego Postu pozwoli przygotować się do kanonizacji Jana Pawła II.
Od Środy Popielcowej do Wielkanocy w kościołach obowiązuje fioletowy kolor szat liturgicznych a wierni uczestniczą w nabożeństwach drogi krzyżowej i gorzkich żali. W tym roku początek Wielkiego Postu przypadł dość późno. Wielkanoc będzie dopiero 20 kwietnia.