Więźniowie z Aresztu Śledczego w Ostrowie Wielkopolskim będą opiekować się bezdomnymi zwierzętami z kaliskiego schroniska. Takie porozumienie podpisali prezydent Kalisza i dyrektor Aresztu Śledczego w Ostrowie. Więźniowie będą działać na rzecz schroniska nieodpłatnie, w ramach programu "Pomagam, bo lubię".
- Jest to pomysł na dodatkową możliwość wsparcia schroniska a jednocześnie resocjalizację więźniów. Podpisaliśmy własnie takie porozumienie z dyrektorem Aresztu Śledczego w Ostrowie, który ma dodatkową filię na terenie Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej w Kaliszu. To będzie na takiej samej zasadzie jak spacery mieszkańców, będzie przeszkolenie, będzie ubezpieczenie. To wszystko jest po stronie miasta - mówi prezydent Grzegorz Sapiński.
Wspólne spacery z psami to element działań wychowawczych, zmierzających do przywrócenia skazanym prawidłowego kontaktu ze społeczeństwem. Więźniowie pomogą także przy pracach porządkowych i naprawczych na terenie placówki. Chęć udziału w akcji zgłosiło kilkunastu więźniów. Aresztanci będą przyjeżdżać do pomocy w schronisku dwa razy w tygodniu.