Policjanci zorganizowali obławę. Udało się ustalić sprawcę wypadku, policja zna jego tożsamość, nie wiadomo jednak gdzie się ukrywa. Do wypadku doszło w sobotę około godziny 19.00. Rodzina wzięła ze sobą sanki, chcąc skorzystać ze śnieżnej aury. Rodzice z dwójką dzieci szli ulicą Dąbkową.
W pewnym momencie wjechał w nich osobowy nissan. Ranna została kobieta i 2-letnie dziecko, karetka zabrała ich do szpitala. Ojcu i drugiemu dziecku nic się nie stało. Na miejsce wezwano też straż pożarną, która zabezpieczała miejsce zdarzenia oraz policję.