Tak było miedzy innymi na poznańskim Łazarzu. "Nie wszystkim kierowcom udało się ominąć niebezpieczne dziury"- mówi Marek Kowaliński z wielkopolskiej policji.
Podczas nocnej ulewy, poznańskie służby wodociągowe interweniowały ponad 30 razy.
Problem odkrytych studzienek dotyczył nie tylko Poznania. Od rana włazy studzienek wypadały też w podpoznańskim Luboniu.
Większość tych utrudnień powinna być juz usunięta. Kierowcy, którzy prz tym uszkodzili swoje samochody mogą domagać się odszkodowania od właścicieli studzienek. W Poznaniu część z nich należy do Zarządu Dróg Miejskich, a część do spółki wodociągowej Aquanet.