Łatwiej będzie się także dostać do Poznania, Łodzi, Wrocławia czy Krakowa. Część połączeń, zwłaszcza weekendowych, jest uruchamiana ze względu na studentów.
Posłanka PiS Joanna Lichocka mówiła w Kaliszu, że rok rządów PiS spowodował m.in zwiększenie liczby połączeń do w najwazniejszych ośrodków w kraju.
- Czas podróży z Warszawy do Kalisza skróci się o pół godziny. Zaczyna być tak, jak być powinno. Dostanie się z Kalisza do najważniejszych miast Polski przestaje być takim problemem, jak było za czasów Platformy Obywatelskiej - cieszy się posłanka.
Nowy rozkład jazdy będzie obowiązywał od 11 grudnia. Krótszy czas przejazdu jest związany z modernizacją infrastruktury kolejowej. W ubiegłym roku Polskie Linie Kolejowe S.A. zmodernizowały lub wyremontowały ponad 800 km torów.
Danuta Synkiewicz/jc/ada
Nie mówię już o Kępnie i Ostrzeszowie, które to miasta zyskały drogę ekspresową S8, a S11 nadal nie mogą się doczekać.