NA ANTENIE: SZALONEK (2024)/HOLKA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

"Żadne sankcje nam nie grożą". Czarnecki o rezolucji Europarlamentu

Publikacja: 15.11.2017 g.14:44  Aktualizacja: 15.11.2017 g.16:18
Wielkopolska
Parlament Europejski przyjął krytyczną wobec polskiego rządu rezolucję.
Ryszard Czarnecki - Leon Bielewicz
/ Fot. Leon Bielewicz

Europosłowie wezwali rząd do potępienia Marszu Niepodległości i źle ocenili zmiany w wymiarze sprawiedliwości.

Komisja swobód obywatelskich Europarlamentu przygotuje teraz sprawozdanie o sytuacji w naszym kraju. To może być początek procedury nakładania sankcji na Polskę. Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego i równocześnie europoseł z Wielkopolski Ryszard Czarnecki jest przekonany, że do tego nie dojdzie.

- Żadne sankcje nam nie grożą. Komisja Europejska potrzebuje jednomyślności państw członkowskich Unii w sprawie sankcji, a z całą pewnością szereg państw z naszego regionu Europy tego nie będzie chciało. Z prostego powodu: dzisiaj Warszawa, jutro Budapeszt, pojutrze Bratysława, Bukareszt czy Praga. W związku z tym nawet ze względu na własny interes tych sankcji nie poprą. To się skończy na straszeniu, takim szantażu polityczno-miedialno-europarlamentarnym. Zero szans na sankcje - wyjaśnia Czarnecki.

Na podstawie artykułu siódmego traktatu z Maastricht Rada Europejska może na wniosek Komisji Europejskiej albo Europarlamentu zawiesić kraj w prawach członka Unii Europejskiej, jeżeli "poważnie i stale" narusza główne wartości Unii.

http://radiopoznan.fm/n/6t5LyD
KOMENTARZE 9
radca 16.11.2017 godz. 20:09
komentarz nr 9
@jarock
Na pewno nie zapłacą purpuraci KK, ani obywatele Gądecki czy Rydzyk, choć dla nich zastanie trochę mniej do strzyżenia z grzbietów owieczek. Władza też się jakoś wyżywi, wiec zapłaci nie zwykły poseł, ale pracujący zjadacz chleba.
Ależ oni planowali w innych warunkach i tak właśnie zaplanowali, żeby EWG mogło się zmieniać i pogłębiać współpracę i wspólnotę w całym spektrum, bo tylko współpraca jest gwarantem pokoju. tylko współpraca, wspólny rynek były szansa na odbudowę i rozwój, na obniżkę kosztów i eliminację dzikiej konkurencji w tym konkurencji zbrojeń. Wartości nadal są te same, Święte Przymierze się nie odrodzi. Pokazała to właśnie A.Merkel pomagając, (przyznaję spontanicznie) Austriakom i Węgrom, Grekom z pokonaniu problemów z natłokiem uchodźców i emigrantów.
jarock 16.11.2017 godz. 11:40
Pytanie "Kto zapłaci ?" trzeba skierować do Rózy Thun, Danuty Jazłowieckiej, Barbary Kudryckiej , Julii Pitery, Danuty Huebner i Michała Boniego.
Kuba 16.11.2017 godz. 08:54
A jak dostaniemy sankcję chciałbym się zapytać kto za nie zapłaci. Nie sądzę że Pan Czarnecki. Pan Kaczyński jest już starszym człowiekiem i jemu tak naprawdę dużo do szczęścia nie potrzeba. A co z młodymi ludźmi, co z dziećmi. Tego się najbardziej boję. Oby nam nie siadła gospodarka i nie pojawiło się wielkie bezrobocie. Żeby nie trzeba było uciekać z kraju jak wiara do UK parę lat temu. Pozdrawiam
jarock 15.11.2017 godz. 21:58
Polska powinna być w takiej Unii Europejskiej jaka planowali jej twórcy czyli R.Schuman, K.Adenauer i A . De Gaspari a nie tacy nieudacznicy jak F.Timmermans lub Guy Verhofstad.
roman 15.11.2017 godz. 20:51
Słuchaj Mietek, a ty uważasz, że Polska powinna być w UE czy raczej wystąpić z tej wspólnoty?
Mietek 15.11.2017 godz. 20:47
"Radca" (przymiotnik: radziecki) to taki Rychu-intelektualista. Cytat: "UE wspólnoty która się konsoliduje wokół wartości, wychodzi z kryzysu, wzmacnia strefę euro i zaczyna oczyszczać pole dla głębszej współpracy, jedności i solidarności wobec zagrożeń zewnętrznych i wewnętrznych, dla dalszego wzrostu poziomu życia i bezpieczeństwa obywateli członków państw budujących tę wspólnotę" - trudno to skomentować, ale za Stalina też tak pisali w Trybunie Ludu.
Kolo 15.11.2017 godz. 20:44
Proszę o sankcje dla polski - PełOwiec
radca 15.11.2017 godz. 18:56
Oczywiście, że sankcje nam grożą, choć nie są one tak groźne jak uzurpatorska, dewastacyjna, antypolska działalność Czarneckiego i jego partyjnych i koalicyjnych kumpli.
Nie zmienia to faktu, że ekipa PIS poważnie, stale i pogłębiając narusza główne wartości UE, główne zasady państwa demokratycznego, a ostatnio nawet oficjalnie już akceptuje rasizm i faszyzm.
Czarnecki w swym samouwielbieniu nie dostrzega prawdziwych zagrożeń, a nimi są nie tyle sankcje, ale wyautowanie z UE.
Z UE, ze wspólnoty która się konsoliduje wokół wartości, wychodzi z kryzysu, wzmacnia strefę euro i zaczyna oczyszczać pole dla głębszej współpracy, jedności i solidarności wobec zagrożeń zewnętrznych i wewnętrznych, dla dalszego wzrostu poziomu życia i bezpieczeństwa obywateli członków państw budujących tę wspólnotę.
Zagrożeniem jest to, że zostaniemy z boku, czy z tyłu głównego nurtu rozwojowego, cywilizacyjnego, decyzyjnego, skupiając się na historycznych zaszłościach, wokół skompromitowanych idei z przed 100 lat i dbaniu o materialne i polityczne interesy hierarchów rzymskiego kościoła, (ekspansja na Madagaskar, a nie rzeczywistych interesach Polaków i ich cywilizacyjnym rozwoju.
Były solidaruch 15.11.2017 godz. 18:01
Ten Lewandowski co za całą ,moją i rodziców pracę dał mi bon !00 zł i ta Róża von austriaczka plują na swój naród. Świństwo!!!!