Jedna osoba została niegroźnie poszkodowana. Składy uszkodziły rozjazd i dwie zwrotnice. Godzinę później jeden z torów został otwarty. Miejsce zdarzenia obejrzała komisja kolejowa, która ustali przyczynę wypadku. Po oględzinach - pociągi zostały usunięte z torowiska. Wskutek utrudnień składy na trasie Poznań-Wrocław miały opóźnienia.
Na samochody też zapewne zwracasz uwagę, prawda? Jest ranking bezpieczniejszych marek. Tutaj podobnie - skoro wiadomo, że produkty jakiejś firmy totalnie się nie sprawdziły, to po co ładować się w buble?
Tymczasem w południe następnego dnia kiedy wracałam do domu miałam okazję usłyszeć jak komentuje to jeden z konduktorów. Mianowicie powiedział on, że ludzie tworzą takiego rodzaju plotki i snują takie domysły, ze głowa pęka. Proponowałabym tym niepoinformowanym nie opowiadać bajek, bo sama byłam pasażerką tego pociągu i nigdy nie uwierzę że stało się to przez liście!
A jeśli już wspomniałam o konduktorach przykro mi, że ten który podróżował z nami w ten nieszczęsny piątek wykazał się tak wielką bezczelnośćią.. rozumiem nerwy i stres, ale chyba nie jest on w pociągu po to, żeby innych wkurzać zamiast udzielić informacji. Szkoda.
Masz jednak rację - grunt, że nikomu nic się nie stało!