Utrudnienia potrwają do południa, kierowcy są kierowani na objazd ulicami Podolańską i Wojska Polskiego. Pociągi kursują po jednym torze. - Duży samochód ciężarowy, przejeżdżając przez przejazd z dużą prędkością, zahaczył o trakcję i zerwał ją. Jest m.in. uszkodzona jedna z rogatek, sieć jest zerwana na odcinku około 400 metrów, uszkodzona jest także budka dróżnika - mówi rzecznik PKP PLK Zbigniew Wolny.
Dróżnikowi nic się nie stało. Kierowca TIR-a uciekł z miejsca zdarzenia, szuka go policja i prosi o kontakt świadków, którzy widzieli uszkodzoną ciężarówkę. - Sieć trakcyjna jest pod napięciem 3 tys. woltów, to ciężki drut miedziany, na samochodzie mogą być widoczne uszkodzenia - dodaje Zbigniew Wolny.
Z powodu wypadku kilkunastominutowe opóźnienie miał poranny pociąg z Poznania do Kołobrzegu. Późniejsze składy na trasie Poznań - Piła też mogą mieć kilkuminutowe opóźnienia. W miejscu wypadku ruch odbywa się wahadłowo. Wszystko powinno wrócić do normy około południa.