Po godzinie 8 pracownika przygniotła beczka. Mężczyzna zginął. Na miejsce wezwano cztery zastępy straży i pogotowie. Jak ustalono beczka z nieznaną substancją przewożona była ciągnikiem i wtedy spadła przygniatając człowieka. Na miejscu pracuje policja i prokurator.
Maciej Krzywoszyński/szym