Internetowa Akademia Filmowa


To jest czas kiedy sklepy ogłaszają się takimi hasłami, bo mamy właśnie poświąteczną, zimową wyprzedaż. Zanim jednak ruszymy do sklepów warto wiedzieć co nam klientom wolno, a jakie przepisy nas ograniczają. Ile nie zaplanowanych zakupów robią Państwo w tym czasie? Kiedy warto się skusić na wyprzedaże? Jak trafić na prawdziwą okazję? Na co uważać? Kto nie lubi w tym czasie chodzić na zakupy?
Wyprzedaże, jedyna okazja, ostatnia przecena - takimi hasłami sklepy kuszą nas w styczniu. Robią miejsca w magazynach na nowe kolekcje, a klienci mają na tym skorzystać. Hurtowe wyprzedawanie tego, co zalega na półkach dotyczy nie tylko ubiegłorocznych butów czy odzieży ale też np. sprzętu AGD czy samochodów. Ale czy okazje w polskich sklepach naprawdę są warte grzechu? Czy styczeń to czas, w którym wydajemy pieniądze na niepotrzebne rzeczy?
W zakupowym szale warto znać swoje prawa i swoje ograniczenia - klient nie jest bezradny. W grudniu do miejskiego rzecznika konsumentów wpłynęło bardzo dużo skarg dotyczących mebli. Co zrobić, kiedy zamówione meble nie dotarły do nas na czas?
1. Sprzedawca nie ma
obowiązku przyjmować zwrotu towaru, tylko dlatego że klient się rozmyślił. Jeśli
któryś sklep godzi się na zwrot towarów nie przyczyny - musimy traktować to, jak
dodatkową ofertę.
2/4. Jeśli sprzedawca przyjmuje nieuzasadniony zwrot towaru
może zażądać tego, żeby był oryginalnie zapakowany.
3. Informacja o tym, że
przecenionego towaru nie można reklamować - są niezgodne z prawe. Jeśli towar
jest uszkodzony, bądź nie spełnia swoich podstawowych funkcji, albo zepsuł się
nam po krótkim czasie użytkowania podlega reklamacji - nawet jeśli był
przeceniony.
4. Nie mamy obowiązku przechowywania opakowań od towarów, które
chcemy zareklamować
5. Czym innym jest gwarancja, czym innym reklamacja -
warto znacz różnicę
W tym okresie najtańsze są... ozdoby świąteczne. Sklepy wyprzedają dodatki takie jak świąteczne obrusy, serwety, czy też figurki Mikołajów, Gwiazdorów, śnieżynek i reniferów. Te przedmioty - jeśli jeszcze je gdzieś znajdziemy wyprzedawane są teraz za naprawdę symboliczne kwoty. Wszystko dlatego, że sklepom nie opłaca się ich przechowywanie do końca roku - za miejsce w magazynie też trzeba zapłacić.
Jeśli chodzi o odzież - okazje można znaleźć, chociaż wiele osób narzeka, że przeceny wcale nie są tak atrakcyjne, jak mogłoby się wydawać. Poza tym idąc na łowy trzeba przygotować się, że na wieszakach zostały już tylko nietypowe rozmiary, albo modele które w sezonie nie cieszyły się zbyt dużym zainteresowanie.
Naszym gościem jest Marek Radwański - powiatowy rzecznik konsumentów w Poznaniu.