Dzięki kolejnym darowiznom udało się zebrać 250 tysięcy złotych. W piątek winda została oddana do użytku. Wcześniej dzieci poruszające się na co dzień w wózkach, wnosili po schodach pracownicy szkoły. - Teraz mogą samodzielnie wjeżdżać do budynku. - mówi dyrektor szkoły Maria Warda. - Staraliśmy się wiele lat, żeby zapewnić dzieciom europejskie warunki, winda to jest przecież rzecz oczywista, normalna w dzisiejszych czasach, a jednak trudno było nam zrealizować te marzenia - przyznaje.
Z budynku korzysta w sumie około 200 dzieci - niektóre są przez cały dzień, inne przyjeżdżają tylko na zabiegi. Szkoła znajduje się na pierwszym piętrze i za każdym razem trzeba było pokonywać schody. Dzieci cieszą się, że ktoś zwrócił uwagę na ich los. - Winda jest bardzo ładna, fajnie się nią jeździ, jest bardzo-super-extra - powiedziały nam.
Oprócz papieża, największe sumy na windę przekazali: abp Stanisław Gądecki i Lasy Państwowe. Ponad połowa zebranych pieniędzy pochodzi od darczyńców, którzy przekazywali po kilka - kilkanaście złotych.
Wojciech Chmielewski/jc/int