Na prawidłowo przechodzące przez pasy małżeństwo z dużą szybkością najechał dwudziestolatek prowadzący BMW. Jedna z ofiar wypadku - kobieta, którą zabrał do szpitala w Puszczykowie śmigłowiec pogotowia wczoraj zmarła.
Ulica Kopernika prowadzi do Giewartowa i traktowana jest jak obwodnica miasta, stąd u kierowców - sporo brawury. W niedzielę - brak wyobraźni zakończył się tragedią - dwudziestoletni mieszkaniec powiatu słupeckiego nie zwalniając prędkości potrącił na pasach dwie osoby. Jedna z nich wczoraj zmarła, druga jest w stanie ciężkim. Sprawca decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu.
O konieczności wprowadzenia na ul. Kopernika ograniczeń starosta słupecki mówił już w dniu wypadku. Możliwości jest kilka - tłumaczy Jacek Bartkowiak.
- Moja propozycja jest taka, żeby zainstalować tam fotoradar. Myślę, że to dość skutecznie ograniczy prędkość kierowców. Wiem, że miasto planuje też spowolnienie ruchu, poprzez zainstalowanie tzw. leżących policjantów - dodaje starosta.
Ostateczne decyzje co do sposobu poprawy stanu bezpieczeństwa na ul. Kopernika zapaść mają po konsultacjach z Inspekcją Transportu Drogowego.