Zmiany w wieczorowej pomocy medycznej - czy na dobre?

Zmiany dotyczą także nocnej i świątecznej pomocy, którą pacjenci znajdą teraz przede wszystkim  w szpitalach miejskich, powiatowych, wojewódzkich i pediatrycznych. Oznacza to, że od niedzieli w całym regionie osiem przychodni nie będzie już mogło przyjmować chorych wieczorem i w święta. 

Od najbliższej niedzieli pacjenci znajdą pomoc wieczorem i w święta w 42 placówkach w Wielkopolsce. 

- Większość to podmioty, które chorzy już znają - mówi dyrektor wielkopolskiego NFZ Agnieszka Pachciarz. - Trzydzieści osiem obszarów jest obsługiwanych przez szpitale sieciowe, a na cztery, które są w Poznaniu i w okolicach wygrali dotychczasowi wykonawcy. Z tych trzydziestu ośmiu, osiem podmiotów jest nowych.

Mimo zmian w organizacji wieczorynki, takie punkty nadal nie będą służyć do wypisywania recept na leki, które nam się skończyły.

- Nadal jest to pomoc lekarska i pielęgniarska, która służy w sytuacjach nagłego pogorszenia stanu zdrowia, czyli nie zastępuje w żadnym wypadku lekarza rodzinnego, który pomaga pacjentom do godziny 18 w dzień powszedni oraz pogotowia ratunkowego i szpitalnego oddziału ratunkowego - tłumaczy Agnieszka Pachciarz.

Najwięcej zmian jest w Poznaniu i powiecie poznańskim. Nowa placówka zajmie się pacjentami wieczorem i święta także w Ostrzeszowie.

Obowiązek utworzenia wieczorynki dla dzieci i dorosłych w Szpitalu Dziecięcym imienia Krysiewicza w Poznaniu spotkał się z protestem pracujących tam lekarzy. Jednak, jak poinformowano przed południem, w piątek 29 września, problem udało się rozwiązać.

- Sytuacja jest opanowana. Mamy na ten moment zabezpieczenie do pracy w wieczorynce. Są to lekarze z zewnątrz. Na tym nie koniec, bo zgłaszają się kolejni. Mam nadzieję, że pięciu lekarzy to dopiero początek i będą kolejni. Rozmowy trwają. My cały czas się organizujemy. W tej kwestii może się jeszcze wiele zmienić. Natomiast niepodważalny jest fakt, że od 1 października w wieczorynce w naszym szpitalu będzie dyżurował lekarz z zewnątrz i w kolejne dni lekarze-pediatrzy nie będą zaangażowani w opiekę na dorosłymi - mówi  rzecznik szpitala Urszula Łaszyńska.

Poznaniacy nie znajdą już pomocy w stacji pogotowia przy ulicy Rycerskiej, w poradni na osiedlu Marysieńki i w przychodni przy Szewskiej.

- Te punkty będą dyżurować tylko do niedzieli do godziny 8 rano. Później nie będą już działać w ramach wieczorynki - mówi Dariusz Brudło z wielkopolskiego NFZ. - W zamian świadczenia te przyjmują podmioty nie mniej popularne, czyli np. Wielospecjalistyczny Szpital Strusia przy ulicy Szwajcarskiej czy też Szpital Wojewódzki przy ulicy Lutyckiej, ja również Szpital Miejski przy ulicy Raszei. Stąd też ufamy, że nie będzie to w żadnym przypadku szkodą dla pacjenta.

Lista punktów, w których od niedzieli znajdziemy dyżurującego lekarza, jest na stronie wielkopolskiego NFZ. Informacji udzielają też pracownicy infolinii funduszu. Chorzy mogą również zapytać swojego lekarza rodzinnego.

Czy przekazanie opieki szpitalom to dobry krok? Czy dzięki temu poprawi się pomoc udzielana w nocy i święta? Czy te zmiany faktycznie odciążą Szpitalne Oddziały Ratunkowe? O tym mówić będziemy dziś po godz. 12 w audycji "W środku dnia". Prosimy dzwonić na numer 61 8 654 654 i komentować na portalu radiopoznan.fm

Z wykazem nowych punktów nocnej i świątecznej pomocy medycznej, które będą realizować świadczenia od niedzieli 1 października, od godz. 8.00 można zapoznać się TUTAJ.