NA ANTENIE: TI AMO/UMBERTO TOZZI
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Drugie zwycięstwo Akademii FC

Publikacja: 29.04.2012 g.23:03  Aktualizacja: 30.04.2012 g.11:08
Poznań
Zawodnicy Akademii FC Pniewy po dwóch zwycięstwach w Bielsku-Białej wracają do Wielkopolski w znakomitych humorach. W niedzielnym pojedynku ograli Rekord 6:4 - do awansu do finału mistrzostw Polski potrzebują już tylko jednej wygranej.
Dariusz Pieczyński, Akademia - Krzysztof Kaczyński
/ Fot. Krzysztof Kaczyński

Zanim sędzia rozpoczął niedzielny mecz odbyła się "dogrywka" po sobotnim. Przedstawiciele Rekordu mieli sporo zastrzeżeń do pracy sędziów i złożyli protest. Szczególne niezadowolenie w szeregach gospodarzy pojawiło się w dwóch momentach: gdy sędziowie ukarali bramkarza Rekordu Krystiana Brzenka czerwoną kartką oraz w sytuacji po której Łukasz Pieczyński podwyższył prowadzenie Akademii na 4:2. Moment wcześniej arbitrzy nie odgwizdali rzutu rożnego dla podopiecznych Andrea Buccioli - pniewianie wyprowadzili kontrę i zdobyli gola.

Zarząd Spółki Rekord SSA po meczu złożył protest, w którym między innymi domagał się powtórzenia meczu. Nie dojdzie jednak do tego. "W odpowiedzi na wniosek Rekordu Bielsko-Biała, oświadczamy, że wynik meczu nie może być zmieniony, a mecz nie może zostać powtórzony. Jak jasno mówią Przepisy Gry, decyzje podejmowane przez sędziów podczas meczów, są ostateczne, a ewentualnej zmianie mogą podlegać tylko określone zdarzenia. Dlatego drugi wniosek Rekordu został uznany i Krystian Brzenk w niedzielnym meczu może zagrać" - wyjaśnił w komunikacie na stronie Futsal Ekstraklasy Dariusz Kępiński, przewodniczący Komisji Ligi.

Niedzielna rywalizacja przebiegała już znacznie spokojniej. Miejscowi gracze oszczędzali siły i nie atakowali już z taką determinacją. Publiczność obejrzała aż 10 goli. W pierwszej połowie piłka wpadała do siatki z częstotliwością nabojów wystrzeliwanych z karabinu maszynowego. Warto odnotować powrót Nicolae Neagu do bramki Akademii. Reprezentacyjny bramkarz Mołdawii nie jest jeszcze zadowolony ze swojej formy. - Potrzebuję trochę czasu, żeby po kontuzji dojść do wysokiej dyspozycji - mówi.

- Jestem bardzo zadowolony z postawy moich zawodników. W obu spotkaniach zaprezentowali się bardzo dobrze. Jedni grali więcej, inni mniej - mimo to stanowimy kolektyw. Każdy z nich jest ważny dla zespołu i przyczynia się do osiąganych przez nas wyników - podsumował trener Klaudiusz Hirsch.

REKORD BIELSKO-BIAŁA - AKADEMIA FC PNIEWY 4:6 (3:4)

Bramki: 0:1 Ł.Pieczyński (4.), 1:1 Dura (6.), 1:2 D.Pieczyński (7.), 2:2 Szymura (8.), 2:3 Caceres (10.), 3:3 Dura (11.), 3:4 Wojciechowski (19.), 4:4 Szymura (24.), 4:5 Despotović (26.), 4:6 Hurtado (35.)

Rekord: Brzenk, Kurowski, Szymura, Janovsky, Łysoń, Polasek, Wojtas, Mentel, Budniak, Dura, Bubec, Włoch

Akademia: Neagu, Foltyn - Łeszyk, D.Pieczyński, Ł.Pieczyński, Lebiedziński, Wojciechowski, Mika, Hurtado, Despotović, Caceres, Solecki

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 0