Gala odbyła się w Zurychu, choć główni bohaterowie obecni byli na niej tylko wirtualnie. Prezydent FIFA Gianni Infantino wręczył jednak Lewandowskiemu statuetkę osobiście.
Gracza roku wybrali selekcjonerzy oraz kapitanowie drużyn narodowych, wytypowani dziennikarze i kibice. W finałowej trójce oprócz kapitana reprezentacji Polski znaleźli się też: Argentyńczyk Lionel Messi z Barcelony i Portugalczyk Cristiano Ronaldo z turyńskiego Juventusu.
32-letni Lewandowski to pierwszy polski piłkarz wyróżniony w ten sposób. W branym pod uwagę przy tym plebiscycie okresie - od 20 lipca 2019 roku do 7 października 2020 roku - we wszystkich rozgrywkach strzelił w sumie 64 gole.
Urodzony w Warszawie napastnik Bayernu Monachium w ostatnich miesiącach wygrał wszystko co było możliwe w klubowej piłce - na czele z triumfem w Lidze Mistrzów. Wygrał również Superpuchar Europy, niemiecką Bundesligę, Puchar Niemiec i Superpuchar Niemiec. Został królem strzelców Ligi Mistrzów, Bundesligi i Pucharu Niemiec.
To następne wielkie indywidualne wyróznienie dla Lewandowskiego, który wcześniej został już m.in. najlepszym piłkarzem sezonu UEFA.