Tuż po zimowej przerwie w tym meczu bez wahania wskazać było można faworyta i nie byłby nim zespół Dariusza Żurawia. Teraz nieco się zmieniło, bo szanse na zwycięstwo można już chyba rozłożyć po równo. Przede wszystkim lechici okrzepli jako zbalansowany wiekowo zespół z lekką dominacją graczy młodych, a już wartościowych. Z drugiej strony budowa składu w Legii bez dwoch zdań wskazuje na cele, czyli zdobywanie trofeów, a tym kluczowym dla drużyny z Łazienkowskiej jest odzyskanie tutułu mistrza Polski. Co prawda ''piastunki'' trenera Fornalika przypomniały niedawno, że nadal czują się pełnoprawnym obrońcą korony, ale to nie zmienia poglądu, iż potencjał ekipy Aco Vukovicia jest potężny.
W obozie Kolejorza cieszyć może snajperska dyspozycja Christiana Gytkjaera, ciąg na bramkę Kamila Jóźwiaka, spodzeiwany powrót do zdrowia Thomasa Rogne czy wreszcie to, że nikt w sobotnim spotkaniu nie musi pauzowac za nadmiar kartek. A to właśnie przytrafiło się legionistom, bo na Bułgarskiej zabraknie Jose Kante i Pawła Wszołka. To jednak nie może absolutnie uspokoić szczególnie defensywnych piłkarzy z Poznania.
Na koniec można troszkę pogdybać. Zwycięstwo z Legią dałoby Kolejorzowi zmniejszenie dystansu do lidera z Łazienkowskiej do 6 punktów, co po dopiero 27. kolejce ekstraklasy zwiększyłoby emocje ligowego finiszu. Szansa na pewno jest, bo ostatnie występy lechitów na własnym boisku to dobitnie pokazały. 3-0, 2-0 i 4-1 w domu w tym roku budzi nadzieje i nasze apetyty.
Czy zostaną zaspokojone? Przekonajcie się Państwo słuchając na antenie Radia Poznań lub w przekazie internetowym na www.radiopoznan.fm naszego specjalnego studia, a w nim bezpośredniej relacji. Mecz Lecha Poznań z Legią Warszawa w sobotę 14 marca od godziny 20.00 skomentują tym razem nie ze stadionu Krzysztof Ratajczak i Wojciech Bernard. Gwarantujemy dużo emocji na radiowej antenie. Polecamy i zapraszamy!