Choć 21-letnia Polka jest faworytką starcia z trzy lata młodszą rywalką, to czeka ją prawdopodobnie najtrudniejszy mecz podczas tegorocznej edycji paryskiej imprezy.
- Amerykanka w ostatnim czasie uczyniła wyraźne postępy - ocenia w rozmowie z Radiem Poznań finalista Roland Garros w grze podwójnej z 1977 roku Wojciech Fibak.
To będzie naprawdę duże wyzwanie dla Igi. Od dłuższego czasu mówiliśmy, kiedy jeszcze Coco miała 16 lat, że to będzie jedna z najlepszych tenisistek na świecie. I wyrosła nam 18-latka, która jest bardzo groźna. Oczywiście jako światowa "jedynka" to Iga będzie faworytką. Ale Coco świetnie się porusza, ma potężne uderzenia z forhendu i bekhendu, podobnie zresztą jak Iga. Mamy zatem dwie tenisistki, które na tych ziemnych kortach są najlepsze na świecie
- mówi Fibak.
Polka i Amerykanka po raz ostatni grały ze sobą w marcu podczas turnieju w Miami, wtedy w dwóch setach wygrała Świątek. Początek sobotniego finału w Paryżu o godz. 15.