Zawodnik potwierdził plotki krążące od kilku tygodni. W drużynie Unii Leszno startował przez ostatnie dwa sezony. Z tym zespołem sięgnął po złoty i srebrny medal drużynowych mistrzostw Polski. W sezonie 2010 został też indywidualnym mistrzem Polski i awansował do cyklu Grand Prix. Zakończony sezon nie był jednak już tak udany. W Grand Prix Kołodziej zajął miejsce w końcu stawki, a pod koniec roku zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Możliwe, że Kołodziej wróci do Tarnowa, gdzie rozpoczynał swoją żużlową karierę.
Prezes Unii Leszno Józef Dworakowski i Piotr Pawlicki poinformowali, że w przyszłym roku barw tego wielkopolskiego zespołu będą bronić najzdolniejsi polscy juniorzy, czyli bracia Przemysław i Piotr Pawliccy. Są to synowie znanego, słynącego z waleczności leszczyńskiego żużlowca, który związany był tylko z Unią Leszno. Józef Dworakowski przyznaje, że spełniło się jedno z jego marzeń. Drugim marzeniem prezesa Dworakowskiego było stworzenie polskiej drużyny - bez obcokrajowców. Ale realizacja tego marzenia nie dojdzie do skutku, ponieważ Janusz Kołodziej ogłosił, że opuszcza Unię Leszno. W ten sposób Unia będzie musiała postawić na młodych - Australijczyka i Chorwata, którzy mają ważne kontrakty.