Mieszkania o obniżonym standardzie dla dłużników. Czy to dobry pomysł?

Z dłużnikami władze Gniezna postanowiły walczyć... zmieniając im warunki mieszkaniowe. Dłużnicy i trudni lokatorzy mają trafić do budynku socjalnego o obniżonym standardzie lokali. Miasto pozyskało budynek z ośmioma mieszkaniami i do niego będzie przeprowadzać osoby, które mają zasądzone eksmisje za długi.

Ideę budynku  socjalnego  przeznaczonego  dla dłużników krytykuje Marian Wierzbicki szef Stowarzyszenia "Dom", który prowadzi ośrodek dla bezdomnych.

 - Uważam, że zgromadzenie w jednym miejscu tylu ludzi, jeżeli nie będzie nadzoru nad tym budynkiem, oznacza, że będzie on zrujnowany. To są po prostu tacy ludzie. Oni się nie zmienią. Powinni pracować, by uregulować czynsze. Powinno się im dać taką możliwość - mówi Marian Wierzbicki.

Budynek socjalny władze Gniezna dostały od... spółdzielni mieszkaniowej w Gnieźnie.

- Spółdzielnia zyskuje przede wszystkim to, że w razie wyroku eksmisyjnego, kiedy zwrócimy się do miasta o wskazanie lokalu eksmisyjnego, to wtedy ten lokal otrzymamy. Na dzisiaj nie ma takiej potrzeby, dlatego że wcześniej podpisaliśmy porozumienie z miastem, że te kilkanaście, które mieliśmy, gdzie miasto było zobowiązane wskazać jako lokalizacje, zostały wskazane w innych miejscach. Można już powiedzieć, że te lokale będą służyły do wskazania panu prezydentowi dla innych podmiotów gospodarczych - mówi prezes spółdzielni Zdzisław Kujawa.

Czy wizja mieszkania ze wspólnym prysznicem i jedną toaletą na kilka rodzin będzie działała odstraszająco?

- Dla pojedynczych osobników to nie jest żaden straszak. Ci ludzie po prostu pójdą na nowe, wyremontowane mieszkanie, które wskazał im sąd - twierdzi Marian Wierzbicki.

- Im więcej mieszkań własnościowych, tym mniej dłużników - twierdzi prezes gnieźnieńskiej spółdzielni mieszkaniowej. Jednak jeśli już ktoś traci własne mieszkanie, to jest w gorszej sytuacji od posiadających jedynie mieszkanie lokatorskie. - W tej chwili było więcej wyroków eksmisyjnych w przypadku lokali działających na prawie lokatorskim. Jeśli są eksmisje, to następują one w przypadku licytacji mieszkań własnościowych. Sądy nie zawsze wskazują lokale socjalne. Stąd myślę, że ochrona mieszkań własnościowych jest mniejsza niż lokatorskich. 

Większość osób obawia się że budynek z mieszkaniami dla zadłużonych, w niedługim czasie z nowymi lokatorami zamieni się w ruinę. Jak o swój ośrodek dba Stowarzyszenie Dom, które daje schronienie dla ponad 40 osób bezdomnych?

- O obydwa nasze ośrodki ludzie muszą sami zadbać. Codziennie tłumaczę, że to jest nasz dom. Jeżeli my go zniszczymy, to my poniesiemy straty, bo będziemy musieli go wyremontować. Każdy mieszkaniec musi dbać o swój kąt. Jeśli nie dba, tzn., że się nie nadaje do powrotu do społeczeństwa - mówi Marian Wierzbicki.

Czy gminy powinny przenosić dłużników do mieszkań o obniżonym standardzie? Zapraszamy do rozmowy dziś o godz. 12.20 w audycji "W środku dnia". Prosimy dzwonić na numer 61 8 654 654 i komentować na portalu radiopoznan.fm