Według HUR dzieje się tak mimo groźby pociągnięcia żołnierzy do odpowiedzialności karnej, zapobiegających dezercji oddziałów czeczeńskich bojowników oraz nasilenia kontroli m.in. przez straż graniczną.
W komunikacie zaznaczono, że dowództwo rosyjskiej 30. brygady strzelców zmotoryzowanych 2. Armii ukrywa masowe dezercje i grozi żołnierzom rozstrzelaniem za próbę ucieczki.
Jeden z pododdziałów brygady został zatrzymany podczas próby przekroczenia rosyjskiej granicy państwowej w okolicach przejścia Szyjany i przymusowo odesłany w strefę aktywnych działań bojowych.
Teraz w pododdziałach jest omawiana ewentualność poddania się obrońcom Ukrainy
- twierdzi HUR.