Nowy dom dla zwierząt z konińskiego schroniska
Miasto chce powiększyć obiekt. Pomieszczenia miałyby powstać na działce obok.
Po II wojnie światowej większość cennych dzieł sztuki została bądź rozgrabiona, bądź trafiła do innych muzeów.
- Mamy nadzieję, że pozyskamy do Gołuchowa zabytki zgromadzone przez Izabelę Czartoryską i stanowiące wyposażenie tego muzeum, i że ta ekspozycja w jakiś sposób odda tę pierwotną stworzoną pod koniec XIX wieku - mówi zastępczyni dyrektora Muzeum Narodowego w Poznaniu Maria Gołąb.
Cieszymy się tym, co osiągnęliśmy przez ostatnie trzy lata. Mogę powiedzieć, że jesteśmy szczęśliwi bo rzeczywiście Gołuchów wygląda wspaniale. Ale przed nami prace nad nową wystawą stałą i już w połowie przyszłego roku koncepcja wystawy stałej będzie gotowa i potem powstanie szczegółowy scenariusz a więc to co opisze w jaki sposób będziemy rekonstruować muzeum założone przez Izabelę z Czartoryskich Działyńską
- dodaje Maria Gołąb.
Przez ostanie trzy lata zamek w Gołuchowie przeszedł gruntowny remont. Wymieniono stolarkę drzwiową, okienną, zakonserwowano elewację zarówno od strony dziedzińca jak i zewnątrz zamku. To był największy zakres remontów od lat 50- tych ubiegłego wieku.
Zamek w Gołuchowie to perła renesansowej architektury. Izabela z Czartoryskich Działyńska stworzyła w nim muzeum z największą kolekcją antycznych waz.
Miasto chce powiększyć obiekt. Pomieszczenia miałyby powstać na działce obok.
30 jadłodzielni znajduje się na liście przygotowanej przez Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego. Można w nich zostawić potrawy i produkty, których nadmiar został po świętach. Wielkopolska ma problem z marnowaniem żywności. Rocznie wyrzucamy pół miliona ton jedzenia.
Szczepionki szczególnie zalecane są pacjentom wielochorobowym oraz tym w wieku senioralnym.