Lekarze oceniali szanse na przeżycie na kilka procent. Ostatecznie 26-latka została wybudzona, ale cierpi na czterokończynowe porażenie i może jedynie delikatnie poruszać nogą i ręką.
Leczenie przynosi skutki. Patrycja zaczęła mówić i przestała oddychać przez rurkę tracheostomijną. Rodzice kobiety potrzebują jednak pieniędzy na dalszą rehabilitację i zapewnienie córce odpowiednich warunków. Pomóc można wpłacając środki poprzez portal siepomaga.pl. Zbiórka dla Patrycji Kramer nazywa się "Uchroń Patrycję przed trwałym kalectwem".