W finale pokonał reprezentanta Polski - 27-letniego Pawła Ciasia 5-7, 6-3 i 6-2. Gdańszczanin, mimo porażki doceniał rangę turnieju i zdobyte punkty do światowego rankingu ATP.
W finale popełniłem po prostu za dużo błędów. Rywal był solidny od początku do samego końca i w efekcie przegrana. Gromadzę jednak skrzętnie te punkty do rankingu ATP i widać postęp. Jeszcze niedawno musiałbym grać w eliminacjach do takiego turnieju jak ten z pulą 25 tysięcy dolarów. A tu byłem już w tak zwanej głównej drabince, więc widać postęp i jest nadzieja, że niedługo trafię też do imprez rangi challengerów ATP
- powiedział Radiu Poznań po przegranym finale Paweł Ciaś.
Zwycięzca turnieju na kortach poznańskiego AZS-u Roman Burruchaga dopisał do rankingu ATP 20 punktów i zdobył pieniężną nagrodę w wysokości 3600 dolarów. Na konto finalisty Pawła Ciasia dopisano 2120 dolarów i 12 punktów na światowej liście zawodowych tenisistów.