Myślę, że (obecny) spadek aktywności na linii frontu jest spowodowany pogodą
- dodał Reznikow.
Przejście z suchej jesieni do jeszcze niezbyt mroźnej zimy nie zapewniało dobrych warunków do użycia pojazdów kołowych i gąsienicowych
- wyjaśnił ukraiński minister.
Jednak ukraińskie siły zbrojne nie myślą wcale o zatrzymaniu działań (...). Chcą raczej wykorzystać moment, gdy mróz sprawi, że grunt będzie twardy, by wznowić kontrofensywę
- powiedział Reznikow.
Nasz plan jest prosty: wyzwolenie wszystkich tymczasowo okupowanych obszarów Ukrainy, które znajdują się w granicach uznanych międzynarodowo w 1991 roku
- podkreślił.
Agencja dpa pisze, że sytuacjach na frontach na Ukrainie jest od kilku tygodni statyczna, a zacięte walki toczą się w różnych punktach, głównie z użyciem artylerii, broni rakietowej i dronów.