NA ANTENIE: Mała czarna
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Ministerstwo obrony zdementowało doniesienia o możliwym powtórnym rosyjskim natarciu na Kijów

Publikacja: 28.05.2022 g.17:42  Aktualizacja: 28.05.2022 g.17:45 PAP
Świat
Nie widzimy żadnych oznak, które mogłyby świadczyć o przygotowaniach Rosji do powtórnego szturmu na Kijów - poinformowała w sobotę wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar, cytowana przez gazetę internetową Ukrainska Prawda. Polityk dodała, że pogłoski o nowym ataku mogą być rozpowszechniane przez wroga w celu wywołania paniki.
wojna - OLEG PETRASYUK - PAP/EPA
Fot. OLEG PETRASYUK (PAP/EPA)

Wśród kijowian wybuchła naprawdę duża panika. Poprzedniego wieczora odebrałam mnóstwo telefonów (w sprawie możliwego rosyjskiego natarcia na stolicę Ukrainy - PAP), a potem przez całą noc pozostawałam w kontakcie z naczelnym dowódcą armii generałem Walerijem Załużnym oraz szefem wywiadu wojskowego Kyryło Budanowem

- powiedziała Malar.

Jak podkreśliła wiceszefowa resortu obrony, pojawiły się pogłoski, jakoby najeźdźcy mieli przypuścić ponowny szturm na Kijów w sobotę o godz. 4 nad ranem.

Wróg może wywoływać takie fale paniki. Początkowo ta "informacja" pojawiła się w rosyjskich sieciach społecznościowych, a dopiero potem przeniknęła do naszego kraju

- dodała ukraińska polityk.

Wcześniej, w piątek, niezależny rosyjski serwis Meduza przekazał doniesienia, że Kreml po raz kolejny rozważa możliwość ataku na Kijów i wciąż liczy na pełne zwycięstwo w wojnie z Ukrainą. Według Meduzy w administracji prezydenckiej w Moskwie, na tle natarcia wojsk rosyjskich w Donbasie, znów pojawiła się nadzieja na "wygranie wojny w ciągu kilku miesięcy". Plan maksimum Kremla miałby natomiast zakładać opanowanie ukraińskiej stolicy.

Po nieudanym szturmie na Kijów pod koniec lutego i w marcu, siły agresora zostały wyparte z obwodów kijowskiego, czernihowskiego, sumskiego i żytomierskiego na początku kwietnia. 

PAP
https://radiopoznan.fm/n/0ijJhF
KOMENTARZE 0