Ostatnio Rosjanie stwarzają pozory wycofania wojsk na południowym odcinku frontu, a jednocześnie przygotowują się do odparcia ukraińskiej ofensywy.
Rosjanie ewakuują cywilów z obwodu chersońskiego. Docierają też informacje o wycofywaniu rosyjskiej okupacyjnej administracji i wywożeniu wyposażenia szpitali i zakładów przemysłowych. Dziś z budynku okupowanej administracji w Chersoniu miała zniknąć rosyjska flaga.
Zbyt wcześnie na radość z tego powodu
- zaznaczyła rzeczniczka dowództwa "Południe" ukraińskiej armii kapitan Natalia Humeniuk.
Dodała, że wiadomości o wycofywaniu się Rosjan ze stolicy obwodu są elementem dezinformacji rozsiewanej przez Rosjan. Wyjaśniła, że na kierunku chersońskim wróg stara się przekonać, iż opuszcza miejscowości i stwarza efekt totalnej ewakuacji. Jednak - dodała rzeczniczka - według ukraińskich informacji w Chersoniu pozostają regularne oddziały Rosjan. Przebierają się oni w cywilne ubrania i zasiedlają cywilne zabudowania - zarówno w stolicy obwodu, jak i innych miejscowościach.
Na początku października ukraińska armia wyzwoliła część prawobrzeżnej Chersońszczyzny. Od tego czasu jednak ukraińska ofensywa w kierunku Chersonia się zatrzymała.