„Obrazy, instalacje czy obiekty na różne sposoby odnoszą się do tematyki granic państwowych” - mówi kurator wystawy Marta Smoliński:
Granica dzieli, w sensie rozdzielania, natomiast jest też czymś, co dwa narody dzielą i jest też doświadczeniem dzielonym przez dwa narody, które są przez tę granicę rozdzielane i dlatego znajdują się tu takie prace, które wskazują na aspekt rozdzielania, czyli pewnego rodzaju opresyjność granicy, jako politycznej instytucji, narzędzia selekcji, a z drugiej strony są prace jak np. "Nowa Ameryka" Michaela Kurzwelly'ego, które wskazują na to, że ten obszar obok granicy, na granicy może być przez dwa miasta, jak Słubice czy Frankfurt wspólnie dzielony, jako pole doświadczeń i nowa utopia.
Wystawa będzie dostępna do 17 grudnia.