W opublikowanym na stronie resortu oświadczeniu minister Piotr Gliński napisał, że obawy o zgodność przebiegu tego wydarzenia z założeniami budzi sprawowanie opieki nad festiwalem przez Oliviera Frljića. Zdaniem ministra, dotychczasowa działalność Oliviera Frljića stoi w sprzeczności z deklaracjami sformułowanymi we wniosku Fundacji Malta o ministerialne dofinansowanie. Podkreślano w nich, że festiwal jest "inkluzywnym wydarzeniem społeczno-artystyczne, włączającym odbiorcę w dialog i działanie, otwierające go na doświadczenie sztuki". Tymczasem reżyser, zdaniem ministra, "swoimi działaniami wywołuje głębokie konflikty i falę protestów społecznych".
Jak czytamy w oświadczeniu dotyczącym tegorocznej poznańskiej Malty, "wydarzenie, na którego realny kształt ma wpływ Oliver Frljić, może zagrażać również podstawowym zasadom współżycia społecznego". W opinii szefa resortu powierzając kuratelę nad festiwalem Frljićowi "wnioskodawca naruszył warunki umowy zawartej z MKiDN w oparciu o rzeczony wniosek". Piotr Gliński wyjaśnił, że ministerstwo finansowało Festiwal Malta na podstawie wniosku złożonego w 2015 r. na 3 lata, czyli w tzw. trybie wieloletnim, często stosowanym wobec imprez cyklicznych. Zapewnił o gotowości do dokonania zmian harmonogramowych w finansowaniu imprezy i przyznania wskazanych środków w latach przyszłych, pod warunkiem przestrzegania umowy oraz braku zagrożeń dla norm społecznych, kulturowych i obyczajowych.
Olivier Frljić jest reżyserem wywołującego wiele kontrowersji spektaklu "Klątwa" w warszawskim Teatrze Powszechnym, który miał premierę 18 lutego tego roku. Praska prokuratura wszczęła dochodzenie "w kierunku obrazy uczuć religijnych poprzez publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej oraz w sprawie publicznego nawoływania do popełniania zbrodni zabójstwa" podczas spektaklu.
IAR
krzyż otrzymał dodatek lub jest profanowany na rogatkach kolejowych ... !
Tylko że jestem zmęczony tymi id...mi ,którzy jak huć
bezwiednie i bezrozumnie terroryzują umysły młodych
uczących się ludzi czy też całe lokalne społeczności .
Może jednak napiętnować nazywając to skandalem
katechetki -rozwódki,niezbyt rozgarniętych duchownych
mających poważne braki w religijnej edukacji czy
też żyjących tak jakby BOżA SPRAWIEDLIWOść NIE ISTNIAłA .
PS Przypominam iż dla wielu duchownych najlepszym
antidotum pokonywanie szeregu problemów związanych
z brakiem edukacji religijnej ,jest kropienie święconą wodą
wraz z odmawianiem zaklęć i regółek podczas odczyniania obrzędów zwanych w religiach prymitywnych ZAKLINANIEM czy też ZAKLINACZAMI ....