To opowieść o bocianach: białym i czarnym, które razem wędrują z Afryki do Europy - mówi Malina Prześluga z Teatru Animacji. Współautorka przedstawienia zaznacza, że widowisko ma odniesienia do współczesnych problemów. - Biały bocian były jedynym białym dzieciakiem wśród czarnych bocianów w Afryce południowej i w związku z tym czuł się źle. Natomiast słyszał o tej swojej wymarzonej ojczyźnie - Europie. W efekcie czego te dzieciaki, wbrew woli rodziców, postanowiły tam razem polecieć. W ich ocenie Europa miała być taką utopijną krainą, a okazało się, że czarna bocianica spotyka się z ostracyzmem i odrzuceniem. Dzieci nauczą się m.in. tego, że w życiu przyjaźń jest bardzo ważna - dodaje Prześluga.
W jej przekonaniu, historia dotyczy też tolerancji i akceptacji inności, także w kontekście naszego stosunku do migrantów. W spektaklu pojawi się kilkadziesiąt lalek-ptaków, a także siedmiu aktorów z Teatru Animacji.