Właśnie podsumowano frekwencję w minionym roku. Zamek - potocznie nazywany Gargamelem - jest przez wielu krytykowany za ahistoryczny wygląd. Jednak jak mówi rzecznik muzeum Aleksandra Sobocińska, obiekt cieszy się zainteresowaniem m.in. ze względu na wieżę.
- Pewnie wieża widokowa, przy Muzeum Sztuk Użytkowych była powodem tych częstych odwiedzin. W ubiegłym roku Muzeum odwiedziło prawie 65 tysięcy ludzi - mówi Aleksandra Sobocińska.
Wielu zwiedzających skarży się, że w zamku nie można płacić kartą. Za bilet płaci się tylko gotówką. Rzeczniczka muzeum ma nadzieję, że to się wkrótce zmieni.
"Gargamel" nie był jedynym ubiegłorocznym hitem frekwencyjnym Muzeum Narodowego w Poznaniu. Oddział muzeum - pałac w Rogalinie - odwiedziło w zeszłym roku ponad 70 tysięcy ludzi.