Zaczytane Radio Poznań!

Mieliśmy swoje stoisko w targowej ósemce, do którego przez cały weekend dotarło kilkudziesięciu autorów. Jedni występowali na żywo w naszym studio, jak chociażby Martin Widmark. Do innych musieliśmy dotrzeć -  tu wypada nam się pochwalić wywiadem, którego Remigiusz Mróz udzielił Ani Jaworskiej - rozmowa na naszym YouTubie. Z Katarzyną Bondą rozmawiała z kolei Joanna Divina.

Kilkudziesięciu pracowników rozgłośni dbało, by nasze stoisko funkcjonowało i przyciągało autorów. Nasza aktywność cały czas była widoczna w mediach społecznościowych. 

Wielkie sławy, ale i początkujący autorzy. Twórcy kryminałów, powieści obyczajowych, historycznych, fantasy. Staraliśmy się, żeby w naszych audycjach nadawanych z targowego studia pojawiali się wszyscy ci, którzy mają Wam do przekazania coś ciekawego.

Zacznijmy od naszego radiowego grona. W sobotę przez kilka godzin był u nas Ryszard Gloger. Jego książka "Legendy bluesa i gitary" niedawno wydana przez Radio Poznań cieszyła się dużym zainteresowaniem. Jeszcze w niedzielę przychodzili słuchacze, chcący otrzymać autograf.

W sobotę odwiedził nas Ryszard Ćwirlej, z którym rozmawialiśmy o jego najnowszej książce "Brudna forsa". Ryszard bierze na literacki warsztat prawdziwą historię napadu stulecia, jaki miał miejsce w Swarzędzu. Ta pozycja wkrótce będzie zresztą naszym Tytułem Tygodnia. Byli u nas - Przemysław Kowalewski, Jacek Piekara, Monika Raspen, Marzena Hryniszak, Ada Kussowska, Łukasz Orbitowski, Michał Wrzosek, Katarzyna Maludy, Joanna Nowak, Katarzyna Majewska-Ziemba i wielu, wielu innych.

Autorzy byli u nas "na żywo", wiele rozmów nagraliśmy, żeby opublikować je później, w pewnym oddaleniu czasowym od targów. Bo same targi, trwające trzy dni, były czymś absolutnie niesamowitym, żywiołem, którego nie sposób opisać. Intensywnym przeżyciem, pędem, wyścigiem, staniem w korkach w targowych halach, próbą ogarnięcia tego wszystkiego. 500 autorów, 300 oficyn wydawniczych, setki - jeśli nie tysiące paneli, rozmów, spotkań i dyskusji.

Dlatego, w kolejnych tygodniach, w naszych audycjach "Spis Treści", "Niedzielnik", "Zaczytaj się z Radiem Poznań" będziemy wracać do rozmów, które nagraliśmy. Powrócimy też do naszych nagrań na radiowym YouTubie. I chociaż mamy wiele godzin wypowiedzi pisarzy, którzy zechcieli poświęcić nam wycinek swojego życia - to zdajemy sobie sprawę, że zaledwie dotknęliśmy, musnęliśmy świat polskiej literatury.

Nie da się bowiem opisać całości tego wszystkiego, co pokazano na Poznańskich Targach Książki. Ale tu, na pocieszenie, przywołam słowa dziennikarza od lat piszącego o książkach, Piotra Dobrołęckiego. Miałem przyjemność porozmawiać z nim pierwszego dnia targów. Zapytałem, czy to możliwe, żeby to wszystko ogarnąć, być na bieżąco z nowościami, przeczytać wszystko. Odpowiedział, że każdego dnia w Polsce na świat przychodzi 100 książek. Nie ma takiej możliwości, żeby przeczytać wszystko od deski do deski. Dlatego konieczna jest selekcja, wybór, skupienie się na tym, co nas interesuje, co chcemy przeczytać.

Tej selekcji dokonuje każdego dnia każdy czytelnik w Polsce. Wybory te są - jak w życiu, czasem lepsze, czasem gorsze, ale najważniejsze, że czytamy.